Spadki napięcia do 160 woltów, czy warto zainstalować stabilizator?

Odpowiedź na pytanie: Aleksander Miasojedow
Stabilizator może jeszcze bardziej drenować sieć. I nie 20 000 kVA, ale 20 kVA (20 megawatów, dlaczego tego potrzebujesz?) Wracając do pytania, po co ci tak potężny stabilizator?

Kocioł może działać dobrze nawet przy obniżonym - po prostu będzie gorzej się nagrzewał, zmywarka i pralki mogą dawać błędy lub nie uruchamiać się - potrzebują stabilizatora, jak lodówka. Sauna jest również lepsza bezpośrednio (jeśli nie ma skomplikowanej elektroniki do sterowania ogrzewaniem). Wtedy zmniejszysz obciążenie stabilizatora, a sieć nie zatonie tak bardzo.

Faktem jest, że stabilizator pobierze z sieci więcej prądu niż dostarczy do obciążenia, tj. możesz zacząć wybijać maszynę wejściową przy pełnym obciążeniu. A kulturę korzystania z energii elektrycznej należy poprawić – po co włączać ją jednocześnie, skoro można na zmianę? Stąd wypłaty są tak straszne dla wszystkich. Czym ogrzewasz? Fakt, że sąsiedzi ładują sieć kotłem o mocy 10 lub więcej kilowatów sieci, nie może być czynnikiem decydującym o spadkach w sieci elektrycznej. Skontaktuj się z firmą elektroenergetyczną i sieciową z reklamacją na zbyt niskie napięcie, być może jest problem nie w sieci tylko w transformatorze zasilającym...

A twój stabilizator wyłącza się nie z powodu zużycia, ale ze względu na to, że ma maksymalne dopuszczalne parametry napięcia wejściowego, najwyraźniej tak nie jest zaprojektowane na tak niskie napięcie, jeśli nadal wybierasz nowe, zwróć uwagę na ten parametr „minimalne napięcie na wejściu (lub w sieć) ".

Twój e-mail nie zostanie opublikowany. wymagane pola są zaznaczone *

instagram viewer