Dobry dzień. Ogólnie rzecz biorąc, do samochodu zakupiono wzmacniacz. Włożyłem go do schowka w stokerze, ale w wypadku stoker był zalany i wzmacniacz był zanurzony w wodzie na co najmniej pół i leżałem tam od 1 do 2 godzin, jak tylko to odkryłem, natychmiast go wyciągnąłem, wyjąłem z opakowania, położyłem w pionie pozycji, tak aby szklankę wodną po 20 minutach przetrzeć z zewnątrz i włożyć do drewnianego pudełka (z tego samego wzmacniacza są w pudłach dostarczone). Ryż został wcześniej posypany na dno pudełka, gdzie leżał przez około 30 godzin.
Pytanie: czy powinienem go rozebrać (naruszenie gwarancji) w celu wytarcia całej tablicy i wszystkich kontaktów alkoholem? I czy to w ogóle zadziała po tym? Bez utraty mocy? No i zalany był też 1 subwoofer samochodowy, był na cewce (w pudełku), ale niestety nie mogłem go włożyć do ryżu (nad). Z subwoofera w wodzie znajdował się tylko magnes (50-60 mm wysokości) w dolnej części systemu magnetycznego znajdują się otwory wentylacyjne. Jak go wyjąłem to stamtąd też wypłynęła woda, czy coś się z nią stało? Suszę go pod kątem 45 stopni w ciepłym pomieszczeniu.
(0)nie lubię
(0)
